Jaki był pierwszy system RPG, w jaki zagraliście? Jaki przekonał Was o pięknie gier narracyjno-fabularnych i sprawił, że daliście się ponieść wyobraźni? Jaki wychował w Was prawdziwego gracza?
W moim przypadku był to system Dungeons & Dragons. Najbardziej popularny, najbardziej znany i wzbudzający chyba najbardziej ambiwalentne uczucia - niektórzy go kochają, inni nienawidzą. Ja czuję do niego sentyment, choć zdaję sobie sprawę z jego ograniczeń. Pamiętam jednak, że kiedy wzięłam udział w pierwszej sesji, dałam się całkowicie oczarować, byłam pełna podziwu dla wykreowanego przez autorów ogromnego świata fantasy i możliwości odgrywania samodzielnie wymyślonej postaci. Z czasem poznałam również inne systemy, ale to nie zmienia faktu, że popularny "Dedek" był pierwszy i otworzył mi bramę do świata poszukiwawczy przygód.
Offline
Rashak, żałuj, naprawdę. Osobiście wychodzę z założenia, że nic nie zastąpi sesji wśród przyjaciół, gdy wszyscy siedzą wokół stołu, piją aromatyczną herbatę i snują opowieści, odgrywając swoją postać. Powinieneś koniecznie spróbować.
Offline
Nie wydaje mi się, żeby było Przypomniałem sobie, że uczestniczyłem w czymś sesjo-podobnym, mianowicie nie mieliśmy kart postaci, niczego kompletnie i tylko mówiliśmy co robimy, a mistrz mówił co się dzieje.
Offline
Pierwszym moim systemem był popularny D&D i muszę przyznać, że sceptycznie do niego podchodziłem, ale wyszło na to, że to świetna zabawa, pare sesji, raz zrobiłem swoją przygodę i wyszła nawet nawet, teraz jakoś się to wysypało, ale w mgnieniu oka można do tego wrócić i znowu ze znajomymi poubijać ludki.
Offline
No witam. A moim pierwszym systemem był Wampir: Maskarada. Po nim dopiero przyszła kolej na D&d, Warhammera, Neuroshimę i wiele innych. Cieszę się, że takie gry istnieją i rozwijają Naszą wyobraźnię.
Offline