Wczoraj niezbyt pozytywnie zrecenzowałam grę League of Angels, ale muszę przyznać, że jej twórcy nie żałowali pieniędzy na grafików tworzących arty. Są przepiękne - lekkie, delikatne, bardzo kobiece, bardzo "anielskie". I choć przedstawione na nich "anioły" są raczej koszmarnie wyidealizowanym wizerunkiem kobiet, przyjemnie podziwia się miękkość linii, kolorystykę i grę świateł.



Reszta grafik:

http://i.pinger.pl/pgr13/682d079f0014f05952b092be

http://i.pinger.pl/pgr186/da742d3400091d4752b092f7

http://i.pinger.pl/pgr38/17676d3000142fa252b0930d

http://i.pinger.pl/pgr226/60b9b2330001471052b09370

http://i.pinger.pl/pgr438/a1416086002d41ec52b0938a

http://i.pinger.pl/pgr244/bdcb465b001ee57a52b093ad

http://i.pinger.pl/pgr454/589357b20005994752b093cc

http://i.pinger.pl/pgr123/3ccb0a8b0012141b52b093e1

http://i.pinger.pl/pgr424/f36c6eb7000da4f952b09419

http://i.pinger.pl/pgr196/6a8ca7e50012821f52b0943d